"American pie" ?

Zawsze usiłuję zrobić ciasto podobne do tego typowego "American Pie". Chciałabym, aby wyszła mi idealna równa góra, ale moje ciasto zawsze jest tak kruche, że nie mogę go ładnie rozwałkować, przenieść na podpieczone ciasto wyłożone owcami :< Nie wiem co robię źle, ale może macie jakieś podpowiedzi?! W takiej wersji oczywiście też jest pyszne, ale chciałabym spróbować zrobić taką 'kopułę' :)

Składniki:
/inspiracja od Tosi /

  • 300g pszennej mąki
  • 60 g cukru pudru
  • 2 żółtka
  • 185 g masła 
  • 3 łyżki wody
  • cukier waniliowy 
  • bułka tarta
  • masło do wysmarowania formy
  • 200g malin
Przygotowanie:
  1. Mąkę mieszamy z cukrem pudrem, dodajemy żółtka, masło i wodę. Energicznie zagniatamy. Ciasto dzielimy na dwie części, zawijamy w ściereczkę i chowamy do lodówki na 30 min, aby mogło odpocząć. 
  2. Po tym czasie formę do tarty o średnicy 23 cm smarujemy masłem i wylepiamy połową ciasta. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i podpiekamy około 25-30 min. Kiedy ciasto się zarumieni wystawiamy je, nakładamy maliny, posypujemy cukrem waniliowym
    i przykrywamy drugą połową ciasta (próbowałam rozwałkować i nałożyć w całości, ale niestety znowu mi się to nie udało, więc zrobiłam to w formie cienki płatków). Ponownie wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 40 min. 
  3. Podajemy posypane cukrem pudrem.

Smacznego :)



Owoce z sadu i dzialki Kwaśnie, no właśnie

9 komentarzy:

  1. w wersji z malinkami też pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zazwyczaj robię tak, że rozwałkowuje mocno podsypując mąką, oprószam mąką ciasto na wierzchu i delikatnie nawijam na wałek i przenoszę. A może spróbuj innego przepisu na kruche cisto?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm próbowałam już wielu! Ale może coś mi doradzisz? Zastanawiam się czy to nie kwestia tego, że powinnam użyć zwykłego masła, a nie masła roślinnego lub margaryny?

      Usuń
  3. zawsze i wszędzie takie słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo smacznie wygląda :) ja jak robie takie ciasto to dodaje całe jajka i je mroze a potem ścieram na tarce... jak nie mrożę to "maczam" palce w mące rwę na kawałki ciasto i do foremki przyklejam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też już parę razy robiłam i faktycznie to dobra metoda :)

      Usuń
  5. Idealne, chociaż już zawsze będzie mi się kojarzyć wiadomo jak :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Życie ze Smakiem , Blogger