Tarta z rabarbarem i bezą

Tarta z rabarbarem i bezą

Dzisiaj mam dla Was przepis i pomysł na tartę, który chodził za mną od dłuższego czasu. Połączenie rabarbaru i bezy to moja nowa miłość, która niedługo ulegnie zniszczeniu, gdyż rabarbar się kończy. Jednak, póki jeszcze jest to w pełni z niego korzystam. Jeszcze jedna odsłona jego wykorzystania przed Wami, ale o tym (mam nadzieję) niedługo :)
Możliwe, iż przepis wydaje się długi i lista składników strasznie się ciągnie, ale uwierzcie mi, że wykonanie nie jest skomplikowane :)

Składniki:
ciasto:
  • 150g mąki pszennej
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 2 łyżki cukru waniliowego 
  • 80g zimnego masła
  • 3 żółtka 
beza:
  • 3 białka
  • 100g cukru
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej 
rabarbar:
  • 7 łodyg rabarbaru 
  • cukier
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej 
 Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki na ciasto umieszczamy na stolnicy. Energicznie zagniatamy tworząc kulę.  Ciasto rozwałkowujemy i wylepiamy dno formy. Całość nakłuwamy widelcem i odstawiamy do lodówki.
  2. Rabarbar kroimy w kostkę i zasypujemy cukrem (najlepiej godzinę wcześniej). Prużymy na małym ogniu, pod koniec dodajemy mąkę i mieszamy, aż powstanie lepka konsystencja. 
  3. Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy stopniowo cukier. Na koniec wsypujemy mąkę. 
  4. Na spód tarty wykładamy owoce, a następnie wylewamy i rozprowadzamy równomiernie bezę. 
  5. Tartę pieczemy w 175 stopniach przez 15 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy przez 25 minut ( na tym etapie suszymy bezę). Następnie w 170 stopniach dopiekamy spód tarty przez 15-25 minut ( włączamy tylko dolną grzałkę i termoobieg). 
  6. Ciasto podajemy po delikatnym wystudzeniu. 

Smacznego :)




Bułeczki z karmelizowanymi truskawkami

Bułeczki z karmelizowanymi truskawkami


Kochani,  ponownie wkręciłam się w pieczenie drożdżówek, a te już robię trzeci raz, więc stwierdziłam, że w końcu wybiorę zdjęcia i podzielę się nimi z Wami :) Pierwszy raz piekłam je do pracy dla całej Cukrowej załogi i przypadły im do gustu, dlatego następne porcje były już dla rodziny i przyjaciół. Nie znam jeszcze osoby, która odmówiłaby sobie świeżutkiej bułeczki, a jeśli w grę wchodzą owoce to już serce skradzione, a przynajmniej moje. Oczywiście możecie wykorzystać inne dostępne owoce, jednak dla mnie truskawki wkomponowały się idealnie :)

Składniki:
ciasto:
  • 600g mąki pszennej 
  • 25g świeżych drożdży
  • 50g cukru
  • 3 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
  • jajko
  • 270ml mleka 
  • 50g masła roślinnego 
  • szczypta soli
karmelizowane truskawki:
  • 200g truskawek 
  • 50g masła
  • 80g cukru 
  • szczypta cynamonu 
 Przygotowanie:
  1. Robimy rozczyn- świeże drożdże kruszymy, dodajemy po łyżce cukru i mąki oraz parę łyżek ciepłego mleka. Wszystko mieszamy i odstawiamy na parę minut w ciepłe miejsce.
  2. Do garnka wsypujemy wszystkie składniki potrzebne do wykonania ciasta, łącznie z wyrośniętymi drożdżami- dokładnie zagniatamy. Uformowaną kulę obsypujemy na górze mąką i przykrywamy ściereczką. Odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. 
  3. Truskawki myjemy i obieramy. Kroimy na pół (ewentualnie giganty na cztery części). W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier i mieszamy do momentu, aż zbrązowieje. Wrzucamy truskawki i odrobinę cynamonu. Całość dokładnie ze sobą łączymy. 
  4. Wyrośnięte ciasto krótko wyrabiamy. Dzielimy je na dwie części. Każdą rozwałkowujemy. Pół nadzienia rozkładamy na pierwszą część ciasta i dokładnie rozprowadzamy. Zostawiamy po 4cm wolnego miejsca z każdej strony. Tworzymy rulon, który dzielimy na mniejsze kawałki. Tak przygotowane ślimaczki przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. 
  5. Bułeczki pieczemy w 180 stopniach przez 25-30 minut, aż się zarumienią. Podajemy obsypane cukrem pudrem.

Smacznego :)



Pszenno-owsiane shortbread z migdałami

Pszenno-owsiane shortbread z migdałami

Najszybszą przekąską w pracy lub ogólnie w ciągu dnia są dla mnie ostatnio ciasteczka- koniecznie domowe. Jeśli w grę wchodzi mąka owsiana to momentalnie czuję, że chociaż zajadam się nimi w niemałych ilościach, to nie są one tak całkowicie niezdrowe ;) Do tego kawa lub ulubiona zielona herbata i już czuję się lepiej. Jak mogliście ostatnio zauważyć stempelki podbiły moje serce- świetna zabawa i ciekawy wygląd, a więc mogę okazać się również pomysłem na urodzinowy prezent. Skorzystacie?

Składniki:
  • 1i 1/3 szklanki mąki owsianej 
  • 1/2 szklanki mąki pszennej 
  • szczypta soli
  • 1 płaska łyżeczka cynamonu 
  • 120g roztopionego masła roślinnego 
  • 1/2 szklanki cukru do wypieków 
  • otarta skórka i sok z 1 cytryny 
  • 1 szklanka drobno posiekanych migdałów
  • 2 żółtka
Przygotowanie:
  1.  Wszystkie składniki wrzucamy do jednego naczynia i zagniatamy ciasto. Musi powstać zbita kula ciasta , więc jeśli ciasto będzie zbyt luźne, to należy dosypać mąki pszennej.
  2. Blachy wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta odrywamy kawałki ciasta i tworzymy kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Każdą rozgniatamy dłonią lub stempelkami. Należy pamiętać, żeby przed zrobieniem każdego stempla zanurzyć go w mące. 
  3. Tak przygotowane ciasteczka pieczemy w 180 stopniach przez 20-25 minut, aż się zarumienią. Zajadamy po przestudzeniu. 

Smacznego :)





Przysmaki dla taty 5
Rustykalna tarta serowa z cukinią

Rustykalna tarta serowa z cukinią

Dzień dobry! :)

W ostatnim czasie naszła mnie ochota na tary- słodkie i wytrawne- i chociaż zazwyczaj wolę sięgnąć po coś słodkiego, to tym razem się wyłamałam. Rozkładałam w kuchni produkty do zrobienia ciastek/muffinek 3 razy (!) i nic z tego nie wyszło. Nie miałam ochoty na wypieki tego rodzaju, więc już  zdecydowałam się na wytrawną tartę. Po długim dniu poza domem jest ona świetnym rozwiązaniem na szybki i tym samym zdrowy (bo domowy) posiłek :)
Mam nadzieję, że znajdziecie 30 minut i zafundujecie sobie taką przyjemność.


Składniki:
ciasto:

  • szklanka mąki, czyli około 140g
  • 100 g zimnego masła
  • 120 g serka homogenizowanego naturalnego
  • szczypta soli i pieprzu
  • jajko 
  • 1/3 szklanki mleka 
farsz:

  • 1 cukinia
  • 2  ząbki czosnku
  • cebula
  • świeży tymianek
  • 1/3 opakowania  fety
  • kawałek oscypka albo parmezanu
  • olej do smażenia
  • sól, pieprz
 Przygotowanie:
  1.  W misce łączymy wszystkie składniki na ciasto energicznie je zagniatając. Odstawiamy na 30 minut do lodówki. 
  2. Cukinię kroimy w grubsze plastry. Jajko dokładnie roztrzepujemy z mlekiem. 
  3. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkowujemy i wykładamy stopniowo farsz pamiętając o zostawieniu miejsca przy brzegach. Najpierw rozkładamy cukinię oraz oscypka, a następnie kruszymy fetę. Brzeg zawijamy do środka i smarujemy masą jajeczną. Pozostawione jajko używamy do zalania tarty. 
  4. Ciasto pieczemy w 180 stopniach przez 25-30 minut, aż brzegi się zarumienią. 

Smacznego :) 




 

Kremowa tarta z mascarpone i truskawkami

Kremowa tarta z mascarpone i truskawkami

Kochani, w ten weekend podjęłam się próby zrobienia tarty z kremem na bazie mascarpone i śmietany kremówki, której zazwyczaj unikam przy pieczeniu. Jednak, jak się okazało, warto ją włączyć do niektórych wypieków, ponieważ mimo wszystko nadaje ciastu lekkości i słodyczy.
Sądzę, że taka tarta sprawdzi się idealnie na gorące popołudnie- u nas z lemoniadą, ale czarna kawa również się sprawdzi :)

Składniki:
ciasto:

  • 160g mąki
  • 100g zimnego masła
  • 30g cukru pudru
  • szczypta soli
  • 1/3 szklanki wody
krem śmietankowy:
  • 200g serka mascarpone
  • 1 szklanka śmietany kremówki 36%
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 4 łyżki jogurtu naturalnego
ponadto:
  • 4 łyżki marmolady truskawkowej
  • świeże truskawki
Przygotowanie:
  1.  Wszystkie składniki na ciasto umieszczamy na stolnicy. Energicznie zagniatamy tworząc kulę. Zawijamy ją w folię i odkładamy do lodówki. Po 30 minutach ciasto rozwałkowujemy i pieczemy w 180 stopniach przez 35 minut, aż się zarumieni ( jeśli popęka to nie będzie z tym problemu, ponieważ i tak całość zostanie pokryta kremem). Upieczony spód odstawiamy do wystudzenia.
  2. Serek, śmietankę i jogurt łączymy ze sobą za pomocą miksera. Na koniec dodajemy cukier puder i miksujemy tylko do momentu połączenia się składników. 
  3. Wystudzony spód smarujemy marmoladą, a następnie przekładamy krem śmietanowy. Na wierzchu układamy truskawki, które kroimy na cztery części. Przygotowaną tartę należy schłodzić około godziny w lodówce.

Smacznego :)




Krem z karmelizowanego pora

Krem z karmelizowanego pora

Czas wolny praktycznie zawsze poświęcam na próbowania nowych rzeczy i kombinowanie z różnymi produktami w kuchni. Dzisiaj powstał przez przypadek ten pyszny krem. Nie sądziłam, że karmelizowany por w połączeniu z winem może dać tak przyjemny smak. Jestem zachwycona tą zupą, więc z pewnością pojawi się jeszcze u nas parę razy. Dodatkowo muszę podkreślić, iż osoby, które unikają tego warzywa zdecydowanie nie poczują, iż właśnie on odpowiada za szaleństwo kubków smakowych :)

Składniki:
  • 4 pory 
  • 0,5l bulionu warzywnego 
  • 1 główka czosnku 
  • 1 cebula dymka
  • 80ml białego wytrawnego wina 
  • 4 łyżki masła
  • 2 łyżki oliwy 
  • 2 łyżki miodu 
  • sól i pieprz do smaku 
 Przygotowanie:
  1. Pora kroimy w plasterki, a cebulę w talarki. Podsmażamy je na oleju z dodatkiem soli i odrobiną wody. Po 15 minutach dodajemy brązowy cukier i wszystko karmelizujemy. Całość trzymamy na małym ogniu jeszcze przez 5 min. 
  2. Do garnka wlewamy wino, dodajemy czosnek oraz przygotowanego pora. Całość gotujemy, aż wino prawie całkowicie wyparuje. Dolewamy bulion i gotujemy całość przez 15 minut. Po tym czasie zupę blendujemy na gładki krem oraz doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
  3. Podajemy z jogurtem greckim oraz prażonymi płatkami migdałów.

Smacznego :)




Drożdżówki z malinami i rabarbarem

Drożdżówki z malinami i rabarbarem

Dzień dobry!
Podróż dobiegła końca. Ilości przebytych kilometrów po Londynie nie da się zliczyć, ale uwierzcie mi, że było tego całkiem dużo. Wszystkie typowe turystyczne punkty zostały zaliczone, ale również te mniej uczęszczane. Architekturą tego miasta mogłabym się zachwycać bez końca. Wszystkie kamienice i budynki licznych biurowców zrobiły na mnie niezwykłe wrażenie. W weekend przewija się przez Londyn sporo osób, więc tłok na ulicach jest ogromny, ale chyba można się przyzwyczaić do takiego trybu życia. Odbywaliśmy również podróż po obrzeżach Londynu i tam uroku również nie brakuje- nie mogłam przestać się zachwycać :) Jestem pewna, że jeszcze tam wrócę i będę mogła zobaczyć jeszcze więcej.


Jeśli chodzi o dzisiejszy przepis to postanowiłam wykorzystać zapasy z zamrażarki, gdyż niedługo zaczniemy korzystać ze świeżych owoców, więc nic nie może się zmarnować. Najlepszym pomysłem okazały się drożdżówki z dużą ilością kruszonki. Na śniadanie lub przekąskę sprawdzają się idealnie :)

Składniki:
  •  500g mąki pszennej
  • 25g świeżych drożdży 
  • 200ml mleka
  • 2 jajka
  • 3 łyżki cukru 
  • 50ml jogurtu naturalnego lub maślanki
  • 60g roztopionego masła
  • 1/2 łyżeczki soli
nadzienie:
  • 200g serka mascarpone 
  • 50g serka homogenizowanego naturalnego 
  • 300g malin
  • 5 łodyg rabarbaru
  • cukier drobny 
kruszonka:
  • 180g mąki pszennej
  • 125g roztopionego masła
  • 60g cukru pudru

Przygotowanie:
  1.  Robimy rozczyn- świeże drożdże kruszymy, dodajemy po łyżce cukru i mąki oraz parę łyżek ciepłego mleka. Wszystko mieszamy i odstawiamy na parę minut w ciepłe miejsce.
  2. Do garnka wsypujemy wszystkie składniki potrzebne do wykonania ciasta, łącznie z wyrośniętymi drożdżami- dokładnie zagniatamy. Uformowaną kulę obsypujemy na górze mąką i przykrywamy ściereczką. Odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. 
  3. Ser mascarpone łączymy z serkiem homogenizowanym oraz cukrem, aż powstanie gładka konsystencja. Rabarbar obieramy, kroimy w kostkę i zasypujemy cukrem, żebym delikatnie puścił sok.
  4. Wyrośnięte ciasto krótko wyrabiamy. Dzielimy na na 12 części. Tworzymy okrągłe placki i na środku każdego układamy przygotowany ser i owoce. Czynność powtarzamy, a dodatkowo każdą bułkę posypujemy kruszonką. 
  5. Bułeczki pieczemy w 190 stopniach przez 25-30 minut, aż ładnie się zarumienią. Zajadamy po delikatnym przestudzeniu i obsypaniu ich cukrem pudrem. 

Smacznego!



Mąka pełnoziarnista. Mąka owsiana. Kardamon. Ciasteczka.

Mąka pełnoziarnista. Mąka owsiana. Kardamon. Ciasteczka.

W czasie podróży lubię mieć domowy wypiek, więc zazwyczaj stawiam na ciasteczka lub drożdżowe wypieki. Tym razem padło na pierwszy pomysł. Może odrobinę zabawy przy tym miałam (ze względu na stempelki), ale ogólnie robi się w bardzo krótkim czasie :)
Wspomniałam o podróży, więc jeszcze mogę się z Wami podzielić miejscem, które odwiedzę. Będzie to Londyn! Całe 7 dni zwiedzania, więc możecie sobie jedynie wyobrazić moje podekscytowanie i uśmiech malujący się na twarzy. Z pewnością zdam Wam relację z wyjazdu, więc do następnego! :)

Składniki:
  • 150g mąki pełnoziarnistej 
  • 100g mąki owsianej
  • 3/4 łyżeczki kardamonu 
  • 70g cukru pudru
  • 120g masła w temperaturze pokojowej 
  • 1 jajko
  • 3 łyżki mleka
Przygotowania:
  1.  W misce ucieramy na gładką masę masło z cukrem pudrem. Następnie dodajemy jajko oraz mleko i ciągle mieszamy. Na sam koniec wsypujemy mąki wymieszane z kardamonem. Kiedy ciasto dokładnie się połączy odstawiamy je do lodówki na 30 minut.
  2. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta odrywamy po kawałku masy i tworzymy kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Delikatnie je spłaszczamy, a następnie odbijamy stempelek. Należy pamiętać, żeby przed każdym użyciem oprószyć go mąką. 
  3. Gotowe ciasteczka pieczemy w 180 stopniach przez 15 minut, aż będą ładnie zarumienione. 

    Smacznego :)  



     

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Życie ze Smakiem , Blogger