Paluchy Wiedźmy

Paluchy Wiedźmy


Chociaż Halloween nie obchodzę i właściwie nigdy nie obchodziłam, to nie mogłam się powstrzymać i stworzyłam takie upiorne paluchy. Przerażające, prawda? Jednak u nas wszystkich wywołały uśmiechy na twarzy. Idealnie kruche i maślane- w sam raz na jesienny wieczór :)

Składniki:
  • 2 i 3/4 szklanki mąki pszennej 
  • 3/4 szklanki cukru pudru 
  • 220g masła roślinnego
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 1 łyżka syropu waniliowego 
  • migdały 
Przygotowanie:
  1. W misce umieszczamy wszystkie składniki oprócz migdałów i zagniatamy szybkimi ruchami gładkie i elastyczne ciasto. Owijamy je folią spożywczą i chłodzimy przez 30 minut.  
  2. Blachy wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta tworzymy paluchy- cieńsze od naszych-
    a na końcu wciskamy migdał, który można dodatkowo przekroić. Ciasteczka pieczemy
    w 180 stopniach przez 15 minut lub do czasu zarumienienia. Wyjmujemy i studzimy na kratce, smacznego :)



Wegańskie ciasteczka dyniowe

Wegańskie ciasteczka dyniowe


Jesień z pewnością nie jest moją ulubioną porą roku, ale ma swoje plusy. Pewnie większość z Was złapie się za głowę i zapyta "jakie?". Przecież "ciągle pada, jest szaro, buro i ponuro".  Jednak dla mnie to czas na nadrabianie książkowych i filmowych zaległości z kubkiem gorącej herbaty lub pysznym kakao. Do tego obowiązkowym punktem na wieczór są świeczki - zapach cynamonu lub "pumpkin latte" w cudowny sposób wypełnia moją przestrzeń. Skoro mowa o cynamonie i dyni, to właśnie teraz jest czas na korzystanie z ich dobrodziejstw. Aromatyczny cynamon w połączeniu z dynią jest pyszną kompozycją, jak już sprawdziłam dzięki dzisiejszym ciasteczkom, nie tylko dla mnie :) Przepis na te słodkości zaczerpnęłam z bloga Jadłonomia i minimalnie go zmodyfikowałam. Wiem już, że na stałe wpiszą się one w moje jesienno-zimowe wypieki

Składniki:
Suche:

  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej
  • 1/2 szklanki mąki ryżowej
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1/2 łyżeczki imbiru
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki sody
Mokre:
  • 1 szklanka purée z dyni*
  • 1/4 szklanki oleju
  • 1/2 szklanki cukru trzcinowego
  • 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady, drobno posiekanej

Przygotowanie:
  1. Pie­kar­nik roz­grzać do 180 stop­ni. W dużej misce po­łą­czyć suche skład­ni­ki, w mniej­szej wy­mie­szać przy po­mo­cy mik­se­ra olej razem z cu­krem. Na­stęp­nie dodać dy­nio­we purée i wszyst­ko po­now­nie zmik­so­wać.
  2. Po­wo­li do­da­wać mokre skład­ni­ki do su­chych, mie­sza­jąc wszyst­ko  drew­nia­ną łyżką. Mie­szać krót­ko, kiedy tylko skład­ni­ki się po­łą­czą dodać cze­ko­la­dę i de­li­kat­nie wmie­szać ją w cia­sto.
  3. Przy po­mo­cy dłoni formować kuleczki, które delikatnie należy spłaszczyć (jeśli używacie stempelków, to wcześniej oprószcie je mąką!). Ciasteczka układamy na dużą bla­chę wy­ło­żo­ną pa­pie­rem do pie­cze­nia i pieczemy 15 minut. Naj­le­piej sma­ku­ją jesz­cze cie­płe tego sa­me­go dnia, ale można je przechowywać dłużej w pojemniku i najlepiej w lodówce. Smacznego.
*Purée z dyni: dynię na­le­ży pokroić w półksiężyce, na­stęp­nie po­ło­żyć na bla­sze piekarnika i piec w 200 stop­niach przez około go­dzi­nę lub do czasu, aż dynia bę­dzie mięk­ka. Następnie obrać skórkę i zmik­so­wać dynię blen­de­rem na gład­kie purée. 



Ciasto z cynamonem i jabłkami

Ciasto z cynamonem i jabłkami




Są takie dni, kiedy w poszukiwaniu inspiracji przychodzi mi z pomocą mamy „przepiśnik”. Pamiętam czasy, kiedy siedząc na kuchennym krześle dyktowałam jej składniki, które w odpowiedniej kolejności miała dodawać do ciasta.  Teraz zaglądam do zeszytu, żeby odtwarzać te przepisy, które są w 100% sprawdzone i nie ma mowy o porażce. Niektóre z nich pochodzą jeszcze od mojej babci, a więc są to całkowicie rodzinne smaki, które wywołują uśmiech na ustach nas wszystkich.

Dziś „ciasto błyskawica”- duża ilość cynamonu połączona z jeszcze większa ilością jabłek, a więc 2 składniki, które uwielbiam i zdecydowanie wpisują się one w jesienne klimaty. A Wasze smaki to? :)


Składniki:
  • 1 szklanka oleju (Olej Polski Rzepakowy)
  •  2 szklanki mąki Szymanowskiej Polskie Młyny
  • 0,5 szklanki cukru trzcinowego
  • 1,5 łyżeczki cynamonu  
  • 1 łyżeczka sodki
  • 2 całe jajka
  • 0,5 szklanki rodzynek (wcześniej namoczonych w wodzie)
  • 5 jabłek (np szara reneta)

Przygotowanie:
  1. Jabłka myjemy, obieramy ze skórki i kroimy w drobną kostkę. 
  2. Jajka łączymy z cukrem oraz olejem. Powstałym płynem zalewamy owoce i odstawiamy je na 10 minut. Po tym czasie dodajemy do nich przesianą mąkę, sodkę, cynamon oraz rodzynki. Wszystko dokładnie i powoli mieszamy, aż powstanie gęsta masa. Przelewamy ją do tortownicy- wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą.
  3.  Ciasto pieczemy w 180°C przez 45 minut. Podajemy po wystudzeniu i obsypaniu cukrem pudrem. Smacznego. 



Tradycyjnie- ciasteczka maślane z cukrem

Tradycyjnie- ciasteczka maślane z cukrem

Niejednokrotnie przekonałam się o tym, że czasami te proste rozwiązania okazują się najlepsze. Kombinowanie i wymyślanie rzeczy pełnych udziwnień ma swój urok bo warto próbować i tworzyć nowe smaki, jednak trzeba pamiętać także o tym co klasyczne! Wiele razy w programach kulinarnych można się przekonać, iż kandydaci nie wiedzą jak przygotować właśnie te najprostsze i najbardziej podstawowe potrawy lub też wypieki. Kruche lub drożdżowe ciasto to niekiedy dla nich ogromne wyzwanie. Właśnie dlatego mam dziś dla Was przepis na niezawodne, klasyczne kruche ciastka z cukrem. Po zjedzeniu takich wypieków nie będziecie mieli już ochoty sięgać po te na sklepowych półkach, uwierzcie mi :)

Składniki:/2 blachy/

  • 160g mąki pszennej 
  • 120g masła roślinnego
  • 30g cukru 
  • 1 łyżka cukru waniliowego 
  • cukier do obsypania ciasteczek 
Przygotowanie:
  1.  Wszystkie składniki umieszczamy w misce i zagniatamy elastyczne ciasto. Owijamy je folią i chłodzimy 30 minut. 
  2. Po schłodzeniu z ciasta odrywamy małe kuleczki, które obtaczamy w cukrze, a następnie delikatnie spłaszczamy. Ciasteczka pieczemy w 180 stopniach przez 15-20 minut, aż się zarumienią. Po upieczeniu studzimy i przechowujemy w szczelnie zamykanym pojemniczku. Smacznego. 





Sernik na czekoladowym spodzie

Sernik na czekoladowym spodzie

Nie jestem miłośniczką serników, ale ten wypiek podbił moje serce. Puszysty, aksamitny, kremowy...rozpływa się w ustach przy każdym kawałeczku. Słodycz przełamuje spód na bazie gorzkiej czekolady, więc to zdecydowanie moje smaki. Jak się okazuje nie tylko, gdyż niektórzy z domowników stwierdzili, iż mogliby go jeść na śniadanie, obiad i kolację, więc lepsza rekomendacja i pochwała nie jest mi potrzebna, jak myślicie? :)

Składniki:
spód:
  • 40 g gorzkiej czekolady
  • 70 g masła roślinnego
  • 90 g mąki pszennej
  • 50 g mąki kukurydzianej
  • 3 łyżki mocnej schłodzonej kawy

serowa masa:
  • 700 g sera na sernik
  • 250 g mascarpone
  • 4 jajka
  • 3 łyżki mąki pszennej 
  • 90 g cukru
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
Przygotowanie:
  1.  Zaczynamy od zrobienia spodu. Czekoladę rozpuszczamy w garnuszku razem z masłem, ale uważamy by jej nie zagotować. Do lekko przestudzonej dodajemy obie mąki, a także kawę i dokładnie mieszamy. Tak powstałą masą wylepiamy dno naszej formy (u mnie tortownica o średnicy 20cm) i podpiekamy w 180 stopniach przez 20 minut. 
  2. W czasie podpiekania spodu ciasta przygotowujemy masę serową. W misce ucieramy sery razem z cukrem. Stopniowo dodajemy po jednym jajku, a na sam koniec wsypujemy przesianą mąkę. Całość bardzo dokładnie i powoli mieszamy. Masę wylewamy na podpieczony spód. Na początku sernik pieczemy w 180 stopniach przez 15 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy jeszcze 2h. Sernik będzie delikatnie zarumieniony i oczywiście troszkę nam urośnie, a w trakcie studzenia delikatnie opadnie (cały ich urok!) Smacznego :)




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Życie ze Smakiem , Blogger