Muffiny marchewkowo-dyniowe

Muffiny marchewkowo-dyniowe

Przepis troszkę podchodzący pod halloween, więc korzystajcie :) Parę razy jadłam podobny wypiek, ale w formie ciasto przygotowanego przez moją przyjaciółkę. Nie znam drugiej osoby, która potrafiłaby sprawić, że ciasto marchewkowe tak mi posmakuje, będzie takie puszyste i że będę mogła je jeść i jeść! Szkoda, że tak rzadko pojawia się do tego okazja :< Dzisiaj moja próba odtworzenia tego smaku, ale w formie małych babeczek. Również są bardzo wciągające, puszyste i wilgotne! Jeśli macie ochotę możecie je oblać sporą porcją czekolady i gwarantuję, że też Wam posmakują :)

Składniki:
  • 1 szklanka mąki
  • 1 łyżeczka sodki 
  • 1/2 łyżeczki soli 
  • 1  łyżeczka cynamonu 
  • 1/2 szklanki brązowego cukru 
  • 1/3 szklanki oleju 
  • 2 jajka 
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego 
  • 2 starte marchewki
  • 3/4 szklanki  purée
Przygotowanie:
  1. W misce ubijamy olej z brązowym cukrem, cukrem waniliowym, dynią i jajkami.  Stopniowo wsypujemy mąkę, sodkę, sól, siemię, cynamon, a na końcu dodajemy marchewkę. Całość miksujemy. 
  2. Do foremek nakładamy po łyżce ciasta, nakładamy łyżeczkę puree z dyni i dopełniamy do 3/4 wysokości ciastem. Pieczemy w 180 stopniach przez 35-40 minut. 
  3. Podajemy obsypane cukrem pudrem lub polane czekoladą.

Smacznego :) 




Drugie urodziny Kamciss + wytrawny torcik!

Drugie urodziny Kamciss + wytrawny torcik!


Kochani!
Dokładnie dwa lata temu napisałam do Was pierwszy raz, podzieliłam się pierwszymi zdjęciami, przemyśleniami. Zaczęłam się otwierać. Przez ten czas nauczyłam się wielu nowych rzeczy, zaczęłam zwracać większą uwagę na walory smakowe dań przygotowanych przeze mnie  i nie tylko. Pierwszy raz w tym roku brałam udział w licznych konkurs, a to przynosiło swoje efekty np. w postaci warsztatów kulinarno-fotograficznych, licznych książek kucharskich lub zwyczajnie mogłam sama siebie sprawdzić.
W ciągu tego okresu napisałam do Was 293 posty, zyskałam 109 obserwatorów, na moją stronę wchodziliście już 150 773 razy, na facebooku mój profil polubiło 269 osób, a z tego 77% to kobiety, a 23% to mężczyźni. Jestem bardzo zadowolona z tych wyników i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej!  
DZIĘKUJE WAM! :)

Z tej okazji przygotowałam mały torcik dla Was i dla mnie, ponieważ uważam to za wspólny sukces. 

Składniki:/inspiracja Filozofia smaku/
ciasto:
  • 1/2 szklanki mąki pszennej 
  • 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej 
  • 1 łyżeczka sodki 
  • 1 jajko 
  • 1 szklanka mleka 
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki soli 
  • 1/2 łyżeczki pieprzu 
  • garść posiekanej rukoli 
  • rozgnieciony ząbek czosnku 
  • oliwa z oliwek
 farsz:
  • 4 kostki mrożonego szpinaku 
  • gałka muszkatołowa
  • ząbek czosnku 
  • sól, pieprz 
  • 100g jogurtu greckiego 
  • szczypiorek 

Przygotowanie:

  1. Wszystkie składniki na ciasto łączymy za pomocą miksera w misce.  
  2. Szpinak rozmrażamy, wrzucamy do garnuszka, doprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową, rozgniecionym ząbkiem czosnku- mieszamy i czekamy,aż się zagotuje. Dopiero wtedy odstawiamy. 
  3. W miseczce mieszamy jogurt z posiekanym szczypiorkiem i pieprze. Chłodzimy. 
  4. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i smażymy okrągłe placuszki. Gotowe przekładamy na ręcznik papierowy. 
  5. Rozpoczynamy zabawę. Na talerzu układamy: placek, smarujemy jogurtem, znowu placuszek, szpinak, placuszek, jogurt, placuszek, szpinak i łyżka jogurtu. Można zrobić jeszcze większą piramidkę, ale wydaje mi się, że taka jest odpowiednia :)

 Życzę smacznego i jeszcze raz dziękuje, że ze mną jesteście! :)





 




Tarta z jabłkami na spodzie kukurydzianym

Tarta z jabłkami na spodzie kukurydzianym

Jesień. Obawiałam się, że będzie szara, nijaka,zimna, a tymczasem za oknem od paru dni świeci piękne słońce, ptaki śpiewają, a płaszcze poszły w zapomnienie! :)  Taka pogoda mogłaby się utrzymać chociaż jeszcze przez tydzień bo dodaje energii :)
Dzisiaj poczęstuje wam tartą, całkowicie bezglutenową, którą robię już drugi raz, ale nie zawsze uda mi się zdążyć zrobić zdjęcia..tym razem byłoby podobnie, ale odłożyłam jeden kawałek do szafy, aby móc rano zrobić porządniejsze zdjęcia. Gorąco Wam ją polecam, ale ostrzegam, że jest BARDZO krucha! :)

Składniki:
/inspiracja Lawendowy Dom/
ciasto:
  • 2 szklanki mąki kukurydzianej 
  • 250g masła roślinnego/margaryny 
  • szczypta soli 
  • 3 łyżki cukru 
nadzienie:
  • 6 kwaśnych jabłek 
  • 1,5 torebki cukru waniliowego 
  • 4 goździki 
  • 2 łyżki cytryny 
  •  2 łyżeczki cynamonu 
Przygotowanie:
  1. Składniki na ciasto łączymy ze sobą w misce. Wyrobioną masę owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na około 30 min. 
  2.  Jabłka myjemy, obieramy, usuwamy gniazda nasienne, kroimy w kosteczkę i wrzucamy do garnka. Delikatnie podlewamy wodą. Po około 10 minutach dodajemy sok z cytryny, cukier, cynamon i goździki. Mieszamy i prużymy jeszcze około 5-10 minut. 
  3. Formę do tarty smarujemy masłem. Ciasto dzielimy na 2 części. Jest bardzo kruche, więc mogą być problemy z rozwałkowaniem, ale spokojnie może wylepić formę. Nakłuwamy spód i podpiekamy przez 15 minut. 
  4. Na stolnicy rozwałkowujemy ciasto tak, aby móc wyciąć z niego np małe kwiatuszki. 
  5. Wyjmujemy podpieczony spód, nakładamy jabłka, a na samą górę układamy wycięte kwiatuszki. Całość pieczemy jeszcze przez około 45-50 minut. 
  6. Ciasto podajemy obsypane cukrem pudrem. 

 Smacznego :) 





Placuszki dyniowe z czekośliwką

Placuszki dyniowe z czekośliwką

Jestem przekonana, że takie placuszki ożywią każdemu w jesienny poranek i dodadzą energii na cały dzień! Od samego rana pobudzamy nasz metabolizm m.in. dzięki łyżeczce cynamonu i dodatku śliwek. Nie wyobrażam sobie póki co pyszniejszego śniadania :) Wcześniej podawał je w ten sposób KLIK :)

Składniki:

  • 2 jajka 
  • 1,5 szklanki mąki
  • łyżeczka sodki 
  • szczypta soli
  • szklanka puree z dyni 
  • 0,5 szklanki mleka 
  • 1,5 szklanki jogurtu naturalnego/maślanki 
  • łyżeczka cynamonu 
  • szczypta imbiru 
dodatkowo:
  • 6 śliwek 
  • 1-2 łyżki kakao 
  • 1 łyżka miodu 
 Przygotowanie:
  1. Do miski wbijamy jajka, dodajemy mleko, jogurt/maślankę i puree - miksujemy. Stopniowo dodajemy suche składniki i dalej mieszamy. 
  2. Na nagrzaną i natłuszczoną patelnię wykładamy po łyżce ciasta i smażymy z obu stron, aż placuszki się zarumienią. 
  3. Wydrążamy pestki ze śliwek, wrzucamy je do garnka i podgrzewamy razem z miodem. Na koniec dosypujemy kakao. 
  4. Placuszki podajemy z serkiem wiejskim i czekośliwką. 

Smacznego :) 



Muffinki kawowe z czekoladkami

Muffinki kawowe z czekoladkami

Brak czasu na cokolwiek. Planowałam w weekend upiec pyszną tartę z gruszkami i zrobić ciasteczka  z oreo, ale oczywiście nie było na to czasu, ponieważ mam tak dużo nauki. Jak zawsze jeden tydzień jest spokojny, a w następnym wszystko się na siebie nakłada. Skoro nauczyciele mogę mieć weekend i odpoczynek to czy uczniów też to nie obowiązuje? Podaje Wam przepis mało jesienny, ale z pewnością szybki i poprawiający humor. Wcześniej też już się pojawił TUTAJ :)

Składniki:
  • 265g mąki
  • 40g cukru
  • łyżeczka sodki
  • 1 jajko 
  • 1/2 szklanki oleju 
  • 1,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej 
  • 12 cukierków czekoladowych 
Przygotowanie: 
  1. W gorącej wodzie rozpuszczamy kawę i odkładamy do wystygnięcia. 
  2. W misce roztrzepujemy jajko razem z cukrem, olejem i ostudzoną kawą.
  3. Następnie dodajemy mąkę, sód i wszystko razem mieszamy za pomocą łyżki.
  4. Szykujemy papilotki i wykładamy na dnie po łyżce ciasta, dajemy cukierka i dopełniamy je do 3/4 wysokości, następnie wkładamy do nagrzanego piekarnika na 180 stopni. Pieczemy około 25 min. 

Smacznego! 



Knedle z truskawkami

Knedle z truskawkami

Wiem, że tydzień temu też były knedle,ale jak Wam już wspominałam BARDZO je lubię. Dzisiaj przypomnienie lata, ponieważ w środku znajdują się truskawki. Dobrze, że zamroziłyśmy z mamą dużą część, więc teraz możemy zajadać się takimi pysznościami. A Wy wolicie knedle ze śliwkami (TUTAJ) czy truskawkami?

Składniki:
ciasto:

  • 1kg ziemniaków
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej 
  • 1 szklanka mąki pszennej 
  • 2 jajka 
  • sól
nadzienie:
  • truskawki
  • cukier waniliowy 
do podania:
  • jogurt naturalny/ śmietana
  • zmiksowane truskawki
  • cynamon/imbir
Przygotowanie:
  1. Ziemniaki obieramy, gotujemy i odstawiamy do ostygnięcia. Następnie je mielimy. 
  2. Na stolnicy łączymy ze sobą wszystkie składniki na ciasto i energicznie wyrabiamy. Gdyby ciasto było zbyt rzadkie należy dodać mąkę pszenną.
  3. Ciasto podzielić na 4 części. Robimy z nich rulon, a następnie tniemy na kawałki. Formujemy kulki, robimy wgłębienie i nadziewamy truskawkami. Dodatkowo można dosypać troszeczkę cukru waniliowego. Zamykamy 'kuleczkę' i odkładamy na podsypany mąką blat.
  4. Do gotującej się wody wrzucamy knedle. Są gotowe po wypłynięciu na wierzch, około 5-10 minut. 
  5. Podajemy polane jogurtem/śmietaną/musem truskawkowym. 

Smacznego :) 





Udka w jesiennym klimacie

Udka w jesiennym klimacie

Dzisiejsza pogoda kompletnie mnie przybiła. Nienawidzę tej 'strony' jesieni. Jest zimno, szaro i ogólnie nieprzyjemnie. Zdziwiłoby mnie gdyby znaleźli się jacyś zwolennicy takiej aury.  Taki dzień potrafił mi umilić tylko obiad przygotowany przez mojego tatę, a więc oczywiście musiały się pojawić kombinacje smakowe, oczywiście na plus! Z pewnością jeszcze to danie zostanie powtórzone :)

Składniki:
/5 porcji/
  • 5 udek z indyka
  • 0,5kg pieczarek 
  • 4 łyżki powideł śliwkowych (najlepiej domowych ;))
  • 0,5 szklanki półwytrawnego wina Celebro 
  • sól, pieprz 
  • sos sojowy 
Przygotowanie:
  1. Udka myjemy, doprawiamy solą, pieprzem, zalewamy sosem sojowym i wkładamy na 2 godziny do lodówki. 
  2. Po tym czasie na rozgrzanej patelni smażymy mięso z obu stron przez parę minut, aby zamknąć jego pory, a dzięki temu mięso będzie bardziej soczyste.
  3. W tym samym czasie na drugiej patelni podsmażamy pokrojone w ćwiartki pieczarki, które również wcześniej doprawiamy sosem sojowym. 
  4. Do naczynia żaroodpornego wkładamy podsmażone mięso, na to wysupujemy pieczarki, a całość zalewamy winem. Na wierzch rozkładamy dżem. Można go rozsmarować lub tylko wyłożyć za pomocą łyżki. Naczynie przykrywamy i pieczemy w 180 stopniach przez 60-80 minut. 
  5. Podajemy z purée ziemniaczanym i listkami bazylii. 

Smacznego :) 








Ciasteczka z 'oczkiem'

Ciasteczka z 'oczkiem'

Tych ciasteczek nie robiłam już przez długi czas, więc na nowo postanowiłam Was nimi uraczyć. Wcześniej były  TUTAJ, ale taka wersja jest nawet smaczniejsza :) Jest to dobry pomysł na halloween..takie halloweenowe oczka. Sprawdzą się także jako dodatek do drugiego śniadania lub w wersji szybkiej  przekąski. 

Składniki:
  • 1,5 szklanki mąki
  • łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 1/3 kostki miękkiego masła
  • 1/3 szklanki cukru 
  • 2 jajka 
  • draże/cukierki czekoladowe
Przygotowanie:
  1. Masło pokroić na kawałki i zmiksować razem z jajkami i cukrem na gładką masę, Stopniowo dosypywać  suche składniki. 
  2. Na wyłożoną papierem blachę, wykładać ciasteczka formując w każdym małe wgłębienie ( najlepiej za pomocą palca, jednak trzeba pamiętać aby go wcześniej zamoczyć w wodzie inaczej nic z tego nie wyjdzie). Do środka wgłębiania wkładamy cukiereczka. 
  3. Pieczemy w 160 stopniach przez 25-30 min. Po upieczeniu wykładamy do przestygnięcia. 

Smacznego :) 





    "CukieR SieradZ"- moje wrażenia i spostrzeżenia. Recenzja.

    "CukieR SieradZ"- moje wrażenia i spostrzeżenia. Recenzja.

    W ubiegłym tygodniu zgłosiłam chęć do degustacji dań w restauracji "CukieR SieradZ" w ramach akcji Blogerzy Smakują. Nie spodziewałam się, że zostanę wybrana, ale udało się i bardzo się cieszę, ponieważ już parę razy odwiedzałam ten lokal, a bycie tam w charakterze degustatora było niezwykłym przeżyciem.
    Lokal zarówno z zewnątrz, jak i w środku jest bardzo zachęcający-kolorowy i przytulny. Dużym plusem jest to, że można usiąść wygodnie na kanapie lub w fotelu. Dodatkowo nawet przy zwykłych stolikach na siedzeniach są rozłożone mięciutkie poduszeczki. Do restauracji wybrałam się razem z mamą w porze obiadowej. Był duży ruch,a to już świadczy o tym, że ludziom to jedzenie smakuje. Na początek zamówiłyśmy herbatę. Do wyboru jest z malinami, cytrusami, miodem lub konfiturą z aronii. My postawiłyśmy na maliny z dodatkiem goździków i cytryny. Popijając herbatę zastanawiałyśmy się nad tym co wybrać do jedzenia.
     Dużo czasu zajęła nam ta decyzja, ale w końcu postawiłyśmy na makaron, czyli spaghetti bolognese (zamieniłam na tagliatelle) oraz placek po węgiersku. Na nasze dania czekałyśmy około 20-25 minut, więc przy takiej ilości osób nie odczułyśmy tego czasu zupełnie. Zarówno makaron, jak i placek były przepyszne! Sos do makaronu był bardzo dobrze doprawiony,a na górze udekorowany pomidorem koktajlowym i bazylią, którą w sosie również można było wyczuć. Placek był dobrze usmażony i chrupiący, a nadzienie, czyli wołowina rozpływała się w ustach. Na górze był polany śmietaną. Oba dania były pyszne i co nas ucieszyło ani makaron ani farsz do placka nie pływały w niepotrzebnym, ciężkim sosie.




    Po takiej porcji byłyśmy już nieźle najedzone, ale oczywiście nie mogłyśmy sobie odpuścić deseru! Postawiłyśmy na ciasto marchewkowe przełożone aksamitnym serkiem, który ku mojemu zaskoczeniu był lekko słony i cudowne tiramisu z truskawkami i malinami! Trudno powiedzieć co było lepsze. Jedno jest pewne, oba desery nie były za słodkie, więc z pewnością jeszcze ich skosztuję!


    Obsługa w restauracji również jest na wysokim poziomie i wszyscy są bardzo uprzejmie, więc to dodatkowo wzmacnia atmosferę w tym miejscu i zachęca do ponownych odwiedzin. Jestem jak najbardziej na TAK!

    Przy okazji tego wpisu zaprezetuje Wam jeszcze dania, które jadłam u nich jakiś czas temu i, które również zapadły mi w pamięci :)



    Sałatka z krewetkami w białym winie podana z bagietką czosnkową.


    Sałatka z flambirowanymi krewetkami i pomarańczami podana z bagietką czosnkową.



    Tagliatelle ze szpinakiem i kawałkami piersi z kurczaka.


    Lody waniliowe podane z  truskawkami i miętą.
    Mojito- lemoniada

    LOKALIZACJA:

    98-200 Sieradz
    ul. Rynek 17
    Czynne od 12:00 - 22:00
    Oficjalna strona restauracji KLIK 
    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
    Copyright © 2014 Życie ze Smakiem , Blogger