Risotto z pieczarkami i winem Celebro

Risotto z pieczarkami i winem Celebro

Jakiś czas temu dostałam możliwość wypróbowania win firmy Celebro. Na początku podchodziłam do tego sceptycznie, ponieważ bardzo rzadko używam do dań win, ale oferta wydawała mi się bardzo w porządku, więc zaryzykowałam. Na pierwszy ogień poszło wino Celebro France (białe, półwytrawne), które idealnie skomponowało się z poniższą potrawą.Więc informacji na temat ich win możecie znaleźć tutaj http://www.celebro.com.pl/

Składniki:/ porcja dla 4 osób/

  • 200g ryżu arborio/loto/carneroli 
  • ok. 400g pieczarek (12 sztuk)
  •  1 cebula
  • 4 ząbki czosnku 
  • szczypiorek
  • 1 szklanka białego wina półwytrawnego CELEBRO
  • 1 litr bulionu warzywnego 
  • 1 łyżka masła 
  • oliwa z oliwek 
 Przygotowanie:
  1. Pieczarki myjemy i kroimy w drobną kostkę. Cebulę i szczypiorek siekamy. 
  2. Do rondelka wlewamy oliwę z oliwek i rozgrzewamy, a następnie wrzucamy ryż i czekamy około 6-8 minut, aż zrobi się przezroczysty. Dodajemy do tego cebulkę i czekamy, aż się zeszkli, a następnie dorzucamy stopniowo pieczarki i czekamy do momentu, aż się zarumienią i dopiero wtedy wlewamy szklankę wina. Co jakiś czas mieszamy i czekamy, aż ryż  je wchłonie. Następnie stopniowo co jakiś czas dolewamy bulionu i tak do momentu,aż wykorzystamy cały płyn, a konsystencja ryży będzie kremowa. 
  3. Na koniec dorzucamy szczypiorek, łyżkę masła i posiekany czosnek. Gotujemy jeszcze chwilkę i podajemy.

Smacznego :)



Pâte brisèe fine i crème pâtissière

Pâte brisèe fine i crème pâtissière

Udało mi się! Zmobilizowałam się i przygotowałam tartę na zimno, więc następna pewnie będzie wytrawna. W ciągu ostatnich paru dni upiekłam 3 tarty z tego przepisu i właściwie wszystkie zostały zjedzone z dnia na dzień. Trzeba było upiec więcej, ponieważ toczyła się nawet walka o te ostatnie  kawałki! Chyba jeszcze nigdy żadne ciasto, które upiekłam nie było pochłonięte w tak krótkim czasie :)

Inny pomysł na nadzienie znajdziecie tutaj: Pate brisée fine z jabłkami i kruszonką oraz krucha tarta z malinami

Składniki:
ciasto:

  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 0,5 szklanki mąki tortowej
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 170g schłodzonego masła pokrojonego w kostkę 
  • 1/2 szklanki zimnej wody
krem:
  • 6 żółtek 
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej 
  • 2 szklanki gorącego  mleka 
  • 1-2 łyżki masła
  • szczypta soli 
wierzch:
  • borówki 
  • maliny 
Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki na  ciasto łączymy ze sobą na stolnicy lub w misce. Należy bardzo szybko zagnieść ciasto i w razie potrzeby dodać jeszcze odrobinę wody.
  2. Blachę do tarty smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do formy. Nakłuwamy spód widelcem. Pieczemy w 180 stopniach około 25-30 min, aż brzegi się zarumienią. Odstawiamy.
  3.  W rondelku ubijamy 6 żółtek z 1/2 szklanki cukru i szczyptą soli. Stopniowo wsypujemy przesianą przez sitko mąkę. Na sam koniec dodajemy powoli mleko i wciąż miksujemy. Całość delikatnie podgrzewamy na ogniu, aż masa stanie się gęsta. Wtedy dodajemy masło i ponownie mieszamy za pomocą drewnianej łyżki. Odstawiamy. 
  4. Na wystudzony spód do tart nakładamy krem i równomiernie rozprowadzamy. Na wierzch układamy wcześniej umyte maliny i borówki. Chłodzimy w lodówce około 30 min.

Smacznego :) 








     
    W kuchni z Julią Child
    Kremowe placuszki z serkiem czekoladowym

    Kremowe placuszki z serkiem czekoladowym

     Takich pysznych placuszków już dawno nie jadłam. Są to moje pierwsze czekoladowe naleśniczki i z pewnością nie są one ostatnie! Delikatne, puszyste i o cudownym kremowym smaku. Koniecznie spróbujcie :)

    Składniki:
    • 0,5 szklanki kefiru
    • 1 jajko 
    • 4 łyżki mąki
    • 1/3 łyżeczki sodki 
    • 100g philadelphi z milką
    Przygotowanie:
    1. Ucieramy jajko z kefirem, dodajemy mąkę, sodkę i serek. Całość mieszamy, aż powstanie gładka masa. 
    2. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz, nakładamy po łyżce ciasta i smażymy z obu stron na wolnym ogniu. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Moje propozycje poniżej :)

    Smacznego!







    Z dziećmi i dla dzieci
    Jajka faszerowana pastą z tuńczyka

    Jajka faszerowana pastą z tuńczyka

    Długo zabierałam się za ten wpis, ponieważ zawsze wolałam podzielić się z Wami muffinkami czy innymi słodkościami, ale czas na coś wytrawnego i równie pysznego! Takie jajka idealnie sprawdzą się na przystawkę podczas imprezy lub na szybką przekąskę. Pastę, która zostanie (jeśli nie zdążymy jej zjeść podczas przygotowań)  można wykorzystać na kanapki, więc nic się nie zmarnuje :)

    Składniki:
    • 10 jaj 
    • łyżeczka masła
    • łyżeczka majonezu
    • 1/2 łyżeczki musztardy 
    • 1 puszka tuńczyka w sosie własnym 
    • sól, pieprz
    • koperek
    • 250g sera twarogowego półtłustego 
    • śmietana 12-18%
    • 3 rzodkiewki 
    • sól, pieprz
    • koperek/ natka pietruszki
     Przygotowanie:
    1. Jajka gotujemy na twardo, studzimy, obieramy i kroimy na pół. Wyjmujemy żółtka do oddzielnej miseczki i dodajemu do nich masło, majonez, musztardę i odsączonego tuńczyka. Możemy dodać również troszeczkę posiekanego koperku.Wszystko zagniatamy za pomocą widelca. Doprawiamy solą i pieprze. Pastę nakładamy do zagłębień po żółtkach i układamy dnem do dołu na talerzyku.
    2. Ser rozgniatamy, dodajemy startą na grubych oczkach rzodkiewkę, dolewamy śmietany i mieszamy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Sos wylewamy na ułożone połówki jajek, tak aby przykryły całą powierzchnię. Dekorujemy koperkiem lub natką pietruszki.Przed podaniem najlepiej wyjąć z lodówki, aby nie były zbyt chłodne i abyśmy mogli dokładnie rozkoszować się ich smakiem. 

    Smacznego :)








    Muffinki z malinami

    Muffinki z malinami

    Czy jest coś wspanialszego od tych delikatnych i słodziutkich owoców? Mogę je jeść na okrągło, tak samo jak truskawki, czereśnie, jagody czy różne inne sezonowe i słodkie owoce. Kupiłyśmy z mamą jeden koszyczek, później drugi i kolejny. Nazbierało się tyle tego,że aż wstyd było nie zrobić czegoś słodkiego. W moim przypadku są to oczywiście muffiny. Zaskakująco delikatne i bardzo wciągające!

    Składniki:
    • 280g mąki
    • 3 łyżeczki proszku do pieczenia 
    • szczypta soli 
    • jajko 
    • 1/2 szklanki oleju 
    • 150g jogurtu naturalnego 
    • 1/2 szklanki mleka 
    • maliny 

    Przygotowanie:
    1. Mikserem ucieramy jajko, jogurt, mleko oraz olej. Dodajemy mąkę, proszek, sól, maliny i łączymy za pomocą łyżki. Mogą pozostać grudki.
    2. Masę nakładamy do 3/4 wysokości papilotek.  Pieczemy w 180 stopniach przez 35-40 min. 

    Smacznego! :)






    Mokre muffiny jogurtowe z borówkami

    Mokre muffiny jogurtowe z borówkami

    Oto kolejny przepis, który już kiedyś pojawił się na moim blogu. Tym razem muffiny z dodatkiem malin, a wcześniej z kuleczkami nesquik. Zdecydowanie bardziej smakuje mi ich obecna wersja z letnimi owocami.

    Składniki:/14 sztuk/

    • 2 szklanki mąki 
    • 1/3 szklanki cukru
    • 1 jajko 
    • 420g jogurtu naturalnego 
    • 1/2 szklanki oleju
    • 1 łyżeczka sodki
    • maliny
    Przygotowanie:
    1. Tradycyjnie mieszamy suche z suchym następnie łączymy ze zmiksowanym jajkiem, olejem i jogurtem. Na koniec dodajemy maliny.
    2. Wykładamy do papilotek i pieczemy w 180 stopniach przez 30 min, jeśli będzie trzeba to dłużej. Po upieczeniu wykładamy na kratkę do wystygnięcia. 

    Smacznego! :) 

                                                                





    Placszuki z malinami

    Placszuki z malinami

    Wciąż korzystam z uroków lata, a tym razem ze słodziutkich malin, które niedługo będę się niestety kończyć : ( Dzisiaj mam placuszki, które są bardzo mięciutkie i bardzo lekkie za sprawą jogurtu naturalnego. Ze wszystkich dodatków najbardziej smakowały mi z jogurtem i miodem. Pyszności!

    Składniki:
    • 200g jogurtu naturalnego 
    • 1 jajko 
    • 75g mąki
    • 1/3 łyżeczki sodki 
    • 1 łyżka oleju 
    • maliny 
    Przygotowanie:
    1. Wszystkie składniki oprócz malin wrzucamy do miski i miksujemy. Na koniec dosypujemy umyte malinki i mieszamy je z ciastem za pomocą łyżki. 
    2. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz i wykładamy po łyżce ciasta. Smażymy placuszki z obu stron na małym ogniu do zarumienienia. Należy przekładać je bardzo ostrożnie, ponieważ są bardzo delikatne.  Podajemy z ulubionymi dodatkami. 

    Smacznego :)




     

    Miodowy miesiąc Z dziećmi i dla dzieci Dietetyczne śniadania
    Pierogi ruskie

    Pierogi ruskie

    Klasyka. Pierogi które każdy powinien spróbować i ocenić. Ja dopiero miałam okazję w tym roku. Troszkę z lękiem do nich podeszłam, ale lubię próbować nowych rzeczy, więc ciekawość zwyciężyła. I muszę przyznać, że są przepyszne! Oczywiście na pierwszym miejscu są z kapustą i grzybami, ale zaraz za nimi pojawiają się ruskie! Od teraz z pewnością będę pojawiały się u mnie częściej :)

    Składniki:ciasto:
    • 30 dag mąki
    • 1  żółtko
    • 2 łyżki śmietany 
    • ok szklanki wody 
    farsz:
    •  10 ziemniaków 
    • 2 średnie cebule
    • 0,5kg sera białego 
    • oliwa z oliwek 
    • sól
    •  pieprz
    Przygotowanie:
    1. Najpierw przygotowujemy farsz. Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie. Odstawiamy do ostudzenia, a następnie ubijamy. Cebulkę kroimy w kosteczkę i delikatnie szklimy na rozgrzanej patelni. Dodajemy do ziemniaków razem z serem. Wszystko zagniatamy. Doprawiamy solą i dużą ilością pieprzu. Farszu nie wolno robić dzień wcześniej, ponieważ może się skwasić! 
    2. Mąkę przesiać na stolnicy dodać resztę składników i dokładnie zagnieść.
    3. Ciasto podzielić na porcje, każdą rozwałkować. Wykrawać szklanką kółka (w moim przypadku użyłam urządzenia do wykrawania pierogów ).
    4. Krążek spłaszczyć i nałożyć masę. Zlepić boki, tak aby nie dostało się ani odrobiny farszu ponieważ pierogi podczas gotowania mogłyby się rozlepić. 
    5. Wlać wodę do garnka, troszkę osolić i poczekać aż się zagotuje. Następnie włożyć pierogi i gotować, aż wypłyną na powierzchnię. 
    6. Podajemy ze śmietaną lub z podsmażoną cebulką. 

     Smacznego :) 









    Kruszaniec/Skubaniec

    Kruszaniec/Skubaniec

    Przepis znalazłam w  starym zeszycie mojej mamy już jakiś czas temu. Wpis pojawił się już na moim blogu, ale zdjęcia były niezbyt dokładne, a poza tym to wygląda o wiele lepiej i mimo tego samego przepisu to smakowało o wiele lepiej. Podobno piekę już lepiej od swojej mamy, ale nie mi to oceniać. Jestem pewna, że takie ciacho każdemu z Was posmakuje :)

    Składniki:
    na ciasto:
    • 3,5 szklanki mąki
    • 1 szklanka cukru pudru 
    • 1 łyżeczka sodki
    • 3 żółtka 
    • 1 kostka margaryny 
    • 2 łyżki śmietany
    • około 2 łyżek kakao 
    na pianę:
    • białka z dodanych do ciasta żółtek 
    • 1 łyżka mąki ziemniaczanej 
    • 1 łyżka cukru pudru
    owoce:
    • uprażone jabłka (2kg)
    • torebka cukru waniliowego 
    kruszonka:
    • mąka 
    • cukier puder
    • masło

    Przygotowanie: 
    1. Na stolnicę wsypujemy mąkę, robimy zagłębienie i wbijamy żółtka. Wkładamy pokrojoną w kostkę margarynę i wsypujemy resztę składników (kakao pomijamy) potrzebnych do ciasta. Całość zagniatamy. 
    2. Kroimy ciasto na dwie części i do jednej dodajemy kakao. Porządnie zagniatamy. Odstawiamy na 40 min do zamrażalki.
    3. Do miski wlewamy białka, wsypujemy cukier, mąkę i miksujemy na puszystą pianę. 
    4. Blachę wykładamy papierem. Pierwszą część ciasta (jasną) ścieramy na grubych oczkach, a następnie ścieramy masę z dodatkiem kakao.Wykładamy owoce. Smarujemy wszystko ubitą pianą i posypujemy kruszonką.
    5. Wstawiamy do nagrzanego na 180 stopni piekarnika i pieczemy około 45 minut. Podajemy posypane cukrem pudrem.

    Smacznego!





    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
    Copyright © 2014 Życie ze Smakiem , Blogger