Kuleczki cynamonowe.
Jak pewnie zdążyliście już zauważyć, uwielbiam wypieki cynamonowe. Dzisiaj prezentuje wam kolejną odsłonę chrupiących ciasteczek. Idealnych do kawy, herbaty oraz do postawienia na świątecznym stole :)
Jednak chciałam przeprosić was za słabo wykonane zdjęcia, ale światło nie pozwalało na lepsze :c Składniki:
/45-50 sztuk/
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki soli
- 3/4 kostki margaryny
- 1 szklanka cukru
- 1 duże jajko
- Nagrzać piekarnik do 180 stopni. Blachy wyłożyć papierem do pieczenia.
- Przesiać mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i sól do dużej miski.
- W średniej misce ukręcić mikserem gładką masę z margaryny i cukru. Dodać jajko i dalej miksować. Wsypać suche składniki i wyrobić miękkie ciasto.
- Uformować kulki wielkości dużych orzechów laskowych i układać na blachę w odstępach 3 cm.
- Piec każdą blachę 10-15 minut, aż brzegi ciasteczek się zarumienią. Pozostawić na blaszce, aby stwardniały. Przełożyć na metalową kartkę do wystygnięcia.
smaczne cynamonowe maleństwa , ten aromat *.*
OdpowiedzUsuńDokładnie i ten zapach noszący się po domu :3
UsuńI tak wyglądają pysznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńO rety, ja cynamon najchętniej dodawałabym do każdego wypieku! Uwielbiam go podobnie, jak Ty :) Więc chyba nie muszę pisać, że chętnie zjadłabym Twoje ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cieszę się, że istnieją tacy ludzie! :D
UsuńCiekawy pomysł. Wszystko co cynamonowe to jest pyszne.
OdpowiedzUsuńja też cynamon dodaję, gdzie sie da! pyszne kuleczki!
OdpowiedzUsuńPyszne kuleczki :)
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuń