Placki z kaszki kukurydzianej

Ostatnio często mam okazję spotykać się z nowymi dla mnie smakami kulinarnymi. Dzisiaj była to kaszka kukurydziana, która już jakiś czas leżała nieużywana w mojej szafce i świeży syrop klonowy na, który polowałam już bardzo długi czas. Oba produkty przypadły mi do gustu, a skoro mogę je łączyć, to mają jeszcze większego plusa.
Syrop klonowy sprawdził się nie tylko z tymi placuszkami, ale o tym innym razem, a co do kaszki, to z wielką ochotą będę się nią zajadała na śniadanie np. zamiast kaszki manny ;)

Składniki:
/8 placuszków/

• 1/2 szklanki kaszki kukurydzianej 
• 1 szklanka wody/mleka 
• 2 jajka
• płaska łyżeczka proszku do pieczenia 
• 1 łyżka siemienia lnianego
• 1 łyżka pestek dyni
• 1 łyżka sezamu 
• olej do smażenia
• syrop klonowy/dżem wiśniowy do podania 

 Przygotowanie:

1. Kaszkę kukurydzianą gotujemy według instrukcji na opakowaniu (czyli około 15 minut po zagotowaniu się wody/mleka). Odstawiamy do wystygnięcia. 
2. Następnie do miski dodajemy jajka,proszek, nasiona: dynię, słonecznik, sezam i kaszkę. Wszystko ze sobą łączymy. 
3. Na patelni rozgrzewany oliwę z oliwek. Smażymy małe placuszki z obu stron na złocisty kolor. Podajemy z ulubionymi dodatkami. U mnie syrop klonowy i dżem wiśniowy. 

Smacznego :)