Pierogi gruzińskie

Pierogi gruzińskie

Wyjazd zbliża się wielkimi krokami, więc czas porobić zapasy! Pierogi na studiach to jedna z lepszych rzeczy, smak domu mam w niecałe 10 minut :) Zawsze kiedy robimy porcję pierogów na obiad, drugie tyle dajemy do zamrożenia na "czarną godzinę" lub tak jak w tym przypadku szykujemy na mój wyjazd.  Pierogi z soczewicą już mamy, a także tradycyjne ruskie. Na słodko z jagodami również są :) Czas podwinąć rękawy i dalej działać, w końcu stojąca dynia na dworze sama się nie zrobi :)

Składniki:
ciasto:
  • 300g mąki
  • 1 jajko
  • 3 łyżki oliwy
  • sól
nadzienie:
  • 250g mielonego mięsa  drobiowo-wieprzowego
  • 2 cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • pęczek koperku
  • pęczek natki pietruszki
  • sól, pieprz 
Przygotowanie:
  1. Cebule i czosnek obieramy, siekamy razem z zieleniną. Mieszamy z mięsem (ewentualnie dodajemy wodę). Doprawiamy i wyrabiamy.
  2. Jajko ubijamy razem z solą oraz oliwą. Dodajemy odrobinę letniej wody i ciągle mieszając stopniowo wsypujemy mąkę. Ciasto dzielimy na pół i rozwałkowujemy na podsypanej mąką stolnicy. Szklanką wykrawamy krążki. 
  3.  Na każdy krążek nakładamy łyżkę farszu i zlepiamy boki. 
  4. Gotujemy w osolonej wodzie około 4 minuty od momentu wypłynięcia. Przed podaniem posypujemy zmielonym pieprzem oraz posiekaną zieleniną. Smacznego. 



Pełnoziarniste rogaliki ze śliwką

Pełnoziarniste rogaliki ze śliwką

Wrzesień powoli dobiega końca, jednak ja wciąż wypieram ze swojej głowy te myśli. Powrót do Wrocławia, nowe obowiązki, a nawet nowe miejsce. Zmian będzie dużo i wyzwań również, więc pewnie stąd moje nastawienie i obawy. Jednak pozostało jeszcze parę dni błogich wakacji, więc staram się wykorzystać je jak najlepiej. W wolnej chwili zaszywam się w kuchennych czterech ścianach i testuje nowe przepisy, które co chwilę pojawiają się w mojej głowie.
Tak powstały poniższe rogaliki, do których robiłam już drugie podejście, jednak pierwsze nie spełniło moich oczekiwań i stąd nadszedł czas na kolejną próbę. I tak to się stało, że mogłabym je jeść bez przerwy! :)


Składniki:
/2 blachy rogalików, przepis własny/


  • 170g mąki pszennej 
  • 260g mąki pełnoziarnistej 
  • 3 łyżki brązowego cukru 
  • 1 łyżeczka sodki 
  • 0,5 łyżeczki soli 
  • 210g zimnego masła 
  • 190g jogurtu greckiego 
  • jajko 
  • śliwki węgierki 
Przygotowanie:
  1. Mąkę mieszamy z sodką i solą,a następnie rozcieramy ze schłodzonym masłem. Cukier łączymy z cukrem i jogurtem. Dodajemy do suchych składników i dokładnie wyrabiamy. Ciasto obsypujemy mąką, przykrywamy i odstawimy do lodówki na 30 minut. 
  2. Na podsypanym mąką blacie rozwałkowujemy ciasto na prostokąt (najlepiej podzielić ciasto mniej więcej na 3 części). Dzielimy go na pół i wycinamy trójkąciki. Na każdym układamy połówkę wcześniej umytej śliwki i zawijamy zaczynając od szerszego końca. Czynność powtarzamy i gotowe rogaliki przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Każdego smarujemy mlekiem.
  3. Pieczemy w 180 stopniach przez 20 minut. Po upieczeniu studzimy i zajadamy. Smacznego. 



Ciasto bananowe z cynamonem

Ciasto bananowe z cynamonem

Mam wrażenie, że w ostatnim czasie powstało wiele poradników, jak odżywiać się zdrowo, jak utrzymać dobrą sylwetkę itd. Coraz częściej są to poradniki wydawany oczywiście przez celebrytów, którzy 'ciężka pracą' osiągnęli swoją wymarzoną sylwetkę. Czasami zapominają tylko wspomnieć, że mają nad sobą trenerów personalnych i dietetyków, a nawet kucharzy, którzy dbają o to, żeby im wszystko zapewnić, a także dobrze ich kontrolują. Dlatego często uważam, iż wiedza, którą nam przekazują jest mało wartościowa, ponieważ zazwyczaj tylko nakreślają oni jakiś problem. Myślałam, że z książką Anny Lewandowskiej będzie podobnie, ale mile się zaskoczyłam. Poza ciekawymi przepisami jest tam również słowo wstępu, które inspiruje i pobudza do myślenia, a nawet do działania! Koniecznie muszę sięgnąć po pierwszą część jej książki, gdzie jeszcze szerzej porusza niektóre tematy związane z odżywianiem lub tez zaburzeniami odżywiania różnego typu. Dziś zainspirowałam się przepisem na bananowy chlebek/ciasto na bazie mąki ryżowej i muszę Wam powiedzieć, że jest przepyszne! Troszkę pozmieniałam proporcję, ale w większości trzymałam się podanego składu :)

Składniki:
/inspiracja "Zdrowe gotowanie by Ann" A. Lewandowska"/
  • 3 dojrzałe banany 
  • 1 łyżka cynamonu 
  • 1 jajko 
  • 70g masła klarowanego 
  • 200g mąki ryżowej 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 30g brązowego cukru 
  • 50ml mleka (użyłam owsianego)
  • orzechy nerkowca/pekan/włoskie
Przygotowanie:
  1. Banany blendujemy z jajkiem oraz masłem. Dodajemy pozostałe składniki i mieszamy do połączenia składników. Podłużną formę do pieczenia smarujemy masłem i wylewamy ciasto. Na wierzchu układamy ulubione orzechy lub suszone owoce. 
  2. Pieczemy w 180 stopniach przez 50-60 minut. Należy sprawdzać za pomocą wykałaczki czy ciasto jest już w środku upieczone. Pozostawiamy w piekarniku do wystudzenia. Podajemy z miodem lub powidłami śliwkowymi, a przynajmniej dla mnie to jedne z lepszych połączeń. Smacznego. 



Ciasteczka owsiane- wegańskie

Ciasteczka owsiane- wegańskie

Owsiane wypieki chyba nigdy mi się nie znudzą. Można wyczarować tyle pyszności  na bazie płatków owsianych lub mąki owsianej. Wystarczy wyczuć właściwą konsystencję ciasta poprzez dodatek innych składników i voilà- gotowe! Ciasteczka idealnie sprawdzają się jako dodatek do porannej kawy lub drugiego śniadania. Znajdźcie 15 minut wolnego czasu i przekonajcie się, że to nic trudnego  :)

Składniki:
  • 190g deseru Bobovita ( brzoskwinia, jabłko i mango)
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 1,5 szklanki płatków owsianych 
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 0,5 szklanki migdałów
  • 0,5 szklanki rodzynek 
  • cynamon (opcjonalnie)
Przygotowanie:
  1.  Nagrzewamy piekarnik do 170 stopni.
  2. Wszystkie składniki umieszczamy w misce i łączymy, aż uzyskamy jednolitą konsystencję. Mieszankę wstawiamy na 15 minut do lodówki.
  3. Po schłodzeniu z naszego ciasta formujemy kulki, które delikatnie spłaszczamy. Ciasteczka układamy w niewielkich odstępach i pieczemy do zarumienienia około 20 minut. Po upieczeniu studzimy i przekładamy do szklanego pojemnika. Przechowujemy je do 8 dni, jednak muszą wówczas być w lodówce. Smacznego. 



Ciasto czekoladowe z orzeszkami ziemnymi

Ciasto czekoladowe z orzeszkami ziemnymi


Za każdym razem, kiedy jestem u babci wychodzę z tabliczką czekolady, zazwyczaj gorzkiej. Bywało i tak, że trochę ich zgromadziłam bo przecież ile można jeść tabliczek czekolady tygodniowo?! I stąd coraz częściej zaczęłam przygotowywać czekoladowe wypieki. Próbuję, testuje,smakuje. Jeśli ma być czekoladowo to już maksymalnie bo z jakiej racji mam wprowadzać ograniczenia? :) Dziś ciasto czekoladowe, które z początku miało być słynnym brownie. Jednak do niego jeszcze dużo mu brakuje, chociaż smak zadowala każde podniebienie.

Składniki:
  • 110g masła roślinnego 
  • 110g gorzkiej czekolady
  • 50g drobnego cukru do wypieków
  • 110g mąki pszennej 
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 2 jajka
  • 3 łyżki syropu waniliowego 
  • 100g orzeszków ziemnych 
  • szczypta soli 
Przygotowanie:
  1. Czekoladę rozpuszczamy razem z masłem na małym ogniu, mieszając. Po zdjęciu z palinka lekko przestudzić.  Do masy dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy szpatułką.
  2. Ciasto przelewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (wymiary blachy to 18x19 cm) i wyrównujemy. 
  3. Pieczemy około 20 minut w 170 stopniach. Po wystudzeniu kroimy na kwadraty. Smacznego.


Ciasteczka twarogowe z oreo

Ciasteczka twarogowe z oreo


Uwielbiam ten pomysł, czyli ciastka stworzone z ciastek! Może być smaczniej? Do ciasteczek przymierzałam się parę razy i kiedyś pojawiły się tutaj podobne, ale postanowiłam odświeżyć przepis, dodać coś nowego, czy też użyć mąki pełnoziarnistej zamiast zwykłej pszennej. Efekt? Oceńcie sami, ale dla mnie i pewnie każdego miłośnika Oreo będą one objawieniem. Ostrzegam- uzależniają! :)

Składniki:/inspiracja/

  • 2 i 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej
  • 1/2 łyżeczki sody
  • szczypta soli
  • 130g masła roślinnego
  • 3 łyżki twarogu np "Mój ulubiony"
  • 3 łyżki brązowego cukru
  • 1 jajko
  • 12 ciasteczek oreo 
Przygotowanie:
  1. Mikserem ucieramy puszystą masę z masła roślinnego oraz cukru. Stopniowo dodajemy twarożek, a następnie wbijamy jajko. Całość bardzo dokładnie miksujemy. Powoli wsypujemy suche składniki, czyli  przesianą mąkę połączoną z sodą oraz solą.  Masę miesza się dosyć ciężko dlatego pod koniec, kiedy dodajemy pokruszone ciasteczka można wszystko wymieszać łyżką. 
  2. Gotową masę chłodzimy w lodówce przez minimum 2h, chociaż ja następnym razem pozostawię je na całą noc, aby przekonać się jaki wówczas uzyskają smak. Im dłużej tym lepiej, ponieważ ciasteczka nie będą się rozlewać oraz będzie się nam je łatwiej formowało. 
  3. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia układamy schłodzoną masę. Zwilżonymi dłońmi formujemy placuszki. Ciasteczka mają być wysokie i niezbyt szerokie. Pieczemy je w 170 stopniach przez 15 minut. Zajadamy po delikatnym wystudzeniu. Smacznego.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Życie ze Smakiem , Blogger