Cukiniowo-jajeczne placuszki z wędzonym łososiem
Dzień dobry!
Ostatnio rozgrzewałam Was kremem, ale już dzisiaj wrzucam coś lżejszego ze względu na panującą aurę za oknem. Jest pięknie, więc wychodźcie prędko z domu i łapcie jesienne promyki! My szykujemy się do drogi, ale już we Wrocławiu udamy się na spacer i najlepsze włoskie lody, jakie tylko znalazłam w tym mieście, czyli do Tralalala. Słyszeliście? Jedliście? Lubicie? A może znacie jeszcze lepsze miejsce? Chętnie odwiedzę i zdam relacje.
Składniki:
Ostatnio rozgrzewałam Was kremem, ale już dzisiaj wrzucam coś lżejszego ze względu na panującą aurę za oknem. Jest pięknie, więc wychodźcie prędko z domu i łapcie jesienne promyki! My szykujemy się do drogi, ale już we Wrocławiu udamy się na spacer i najlepsze włoskie lody, jakie tylko znalazłam w tym mieście, czyli do Tralalala. Słyszeliście? Jedliście? Lubicie? A może znacie jeszcze lepsze miejsce? Chętnie odwiedzę i zdam relacje.
Składniki:
- około 500g startej cukinii
- 3 jajka ugotowane na twardo
- surowe jajko
- 100g mąki
- 70ml mleka
- ząbek czosnku
- 1,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki pieprzu
- 1/3 łyżeczki mielonej czerwonej papryki
- opakowanie wędzonego łososia
- 150g serka typu "Bieluch"
- 150g serka wieluńskiego
- 2 łyżki jogurtu
- odrobina mielonej papryczki chilli
- świeża mięta
- cząstki cytryny
- Startą cukinię zasypujemy solą i odstawiamy na około 15 minut. Po tym czasie odlewamy wytworzoną wodę, a do cukinii dodajemy surowe jajko, mąkę, mleko, jajka ugotowane i pokrojone w kostkę oraz wszelkie przyprawy. Wszystko energicznie mieszamy i łączymy ze sobą.
- Ciasto na placuszki wykładamy łyżką na dobrze rozgrzaną patelnię. Smażymy z obu stron po około 3 minuty. Placuszki powinny być delikatnie przyrumienione.
- W czasie, kiedy placuszki są na patelni możemy przygotować smarowidło. Oba rodzaje serków łączymy ze sobą i dodajemy do nich jogurt oraz przyprawy. Serek powinien być ostrzejszy, ale doprawiamy go wedle uznania.
- Gotowe podajemy z łyżeczką serka i plastrem łososia. Całość polecam skropić sokiem z cytryny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz