Bruschetta.
Jaka jest moja niezawodna i szybka przystawka? Jest to oczywiście bruschetta. Zawsze chrupiąca i aromatyczna. Zadowala każde podniebienia. Swoją skonsumowałam z wczorajszą sałatką.
Składniki:
Składniki:
- białe pieczywo (np. bruschetta)
- duży pomidor
- 5 ząbków czosnku
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny
- sól i pieprz
- bazylia
Przygotowanie:
- Pieczywo kroimy na małe kromki.
- Czosnek obieramy i siekamy. Dodajemy 1/2 szklanki oliwy z oliwek i 2 łyżki octu balsamicznego. Wszystko razem mieszamy i smarujemy pieczywo. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy w 180 stopniach przez 10 min.
- Czas na pomidory. Należy je sparzyć i obrać ze skórki. Następnie pokroić w drobną kostkę. Wymieszać z 3 łyżkami oliwy z oliwek, dodać pieprz,sól i troszkę bazylii. Wszystko razem wymieszać.
- Po upieczeniu pieczywa na wierzch kładziemy przygotowane pomidory.
Podajemy natychmiast z sałatką (np. wczorajszą) lub z jajecznicą czy też bez żadnych dodatków.
u nas w Polsce najlepiej Bruschetta smakuje w lato ;) pomidory wtedy są bardzo wyraziste i smaczne! :D
OdpowiedzUsuńBruschetta też to lubię! :D