Zapomniany smak- chleb razowo-pszenny
Nie wiem, kiedy ostatnio piekłam chleb? Chyba jakiś miesiąc temu. Zdecydowanie zapomniałam ile w tym przyjemności dla mnie i moich bliskich. Zapach wydobywający się z piekarnika zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy, a konsumpcja jeszcze większy. Uwielbiam piec go pod wieczór, a rano rozkoszować się na spokojnie jego smakiem z innymi świeżymi produktami. Tym razem zrobiłam jajecznicę na maśle ze szczypiorkiem i szynką, a do tego przygotowałam kakao. Takie poranki mogłabym mieć częściej i towarzystwo również byłoby mile widziane :)
Składniki:
Składniki:
- 400g mąki razowej
- 100g mąki pszennej
- 12g świeżych drożdży
- 350ml letniej wody
- 1/2 łyżeczki miodu
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka oliwy
- Przyrządzamy zaczyn. Drożdże rozrabiamy z łyżką mąki, odrobiną cukru i niewielką ilością ciepłej wody. Odstawiamy do podwojenia objętości.
- W naczyniu łączymy mąki, wlewamy wodę oraz przygotowane drożdże. Na samym końcu dodajemy miód i oliwę. Ciasto porządnie wyrabiamy, żeby nie było grudek. Będzie lepkie, ale wystarczy posypać dłonie mąką i już będzie okej :) Gotową masę przekładamy do blaszki wysmarowanej masłem i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
- Pieczemy w 200 stopniach przez 40-45 minut. Najlepiej odstawić do wystudzenia, ale ja nie mogłam się powstrzymać! Do tego jajecznica, pyszne kakao i mogę przystąpić do pracy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz