Ciasteczka truskawkowe.
Ciastka zrobiłam baaardzo dawno, ale zgubiłam przepis i szukałam wszędzie i udało mi się znaleźć. jak to mówią " Diabeł ogonem przykrył". Coś w tym jest. Wracając do ciasteczek, no cóż nie są niestety z prawdziwymi truskawkami ponieważ wtedy nie były one tak pyszne. Zastępuje je konfitura truskawkowa co w pewien sposób to rekompensuje.
Składniki:
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 kostki miękkiego masła
- 1/3 szklanki cukru
- 4 jajka
- konfitura truskawkowa
Przygotowanie:
- Masło pokroić na kawałki i zmiksować razem z jajkami i cukrem na gładką masę, Stopniowo dosypywać suche składniki.
- Na wyłożoną papierem blachę, wykładać ciasteczka formując w każdym małe wgłębienie ( najlepiej za pomocą palca, jednak trzeba pamiętać aby go wcześniej zamoczyć w wodzie inaczej nic z tego nie wyjdzie). Do środka wgłębiania nakładamy konfiturę.
- Pieczemy w 160 stopniach przez 40 min. Po upieczeniu wykładamy do przestygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz