Tarta z podwójnym nadzieniem
Dzień dobry! U mnie za oknem dużo ciepła, a to napędza do działania. Trzymając w ręku kubek zielonej herbaty postanowiłam podzielić się z Wami kolejnym słodkim przepisem. Jak dla mnie, to ciasto typowo piknikowe i w 100% letnie. Oczywiście, dodałabym jeszcze trochę lodów dla smaku, ale byliśmy tak spragnieni ciasta, że już nie było na to czasu w pierwszy dzień, ale Wam polecam na ochłodę i dodatkową osłodę :)
Między pieczeniem a pracą szykuję się na tygodniowy wyjazd do Londynu, więc wszystko dzieje się bardzo szybko i dni mijają w oka mgnieniu, ale dobrze jest!
Mam nadzieję, że weekend pozostanie słoneczny i dzięki temu wypoczniecie :)
Składniki:
ciasto:
Między pieczeniem a pracą szykuję się na tygodniowy wyjazd do Londynu, więc wszystko dzieje się bardzo szybko i dni mijają w oka mgnieniu, ale dobrze jest!
Mam nadzieję, że weekend pozostanie słoneczny i dzięki temu wypoczniecie :)
Składniki:
ciasto:
- 300g mąki pszennej
- 130g masła roślinnego
- 50g cukru pudru
- 2 łyżki jogurtu
- 3 żółtka
- opakowanie budyniu śmietankowego na 3/4 litra mleka
- 150g serka mascarpone
- 2 łyżki miodu
- 4 łodygi rabarbaru
- 2 kruche jabłka
- Wszystkie składniki na ciasto umieszczamy na stolnicy. Energicznie zagniatamy tworząc kulę. Zawijamy ją w folię i odkładamy do lodówki.
- Budyń gotujemy według przepisu na opakowaniu- należy jedynie zamiast 3 szklanek użyć 2, ponieważ budyń do nadziania musi być gęstszy. Tak przygotowany, odkładamy do przestudzenia. Po krótkim czasie dodajemy serek mascarpone i wszystko ze sobą miksujemy na gładką masę. Odstawiamy.
- Owoce myjemy, obieramy, kroimy w kostkę i zasypujemy cukrem. Chwilę prużymy na wolnym ogniu i dosładzamy miodem.
- Schłodzone ciasto dzielimy na dwie części. Każdą rozwałkowujemy. Formę o średnicy 28cm wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy jedną część ciasta. Spód podpiekamy przez 15min w 180 stopniach. Po tym czasie wykładamy na niego masę budyniową oraz owoce, a na wierzchu rozkładamy kawałki ciasta. Gotowy placek pieczemy przez 45 min w tej samej temperaturze. Podajemy po przestudzeniu.
Smaczne :)
OdpowiedzUsuń