Ciasteczka cynamonowo-korzenne
Witam Was pierwszym wpisem w nowym roku :) Oby był on jeszcze lepszy dla nas wszystkich. Poprzedni minął mi bardzo szybko, ale dużo się też wydarzyło, więc to z pewnością przez to. Okres świąt już za nami, więc czas zabrać się do nauki i wrócić do studenckiego życia. Książki i notatki same nie wejdą do mojej głowy, muszę im troszkę pomóc. Styczeń będzie pracowitym miesiącem, ale mam nadzieję, że to zaowocuje w niedługim czasie :) Póki co przerwa na kawę i troszkę słodyczy. Takimi ciasteczkami obdarowałam większość bliskich- zabawa przy lukrowaniu była udana i pracochłonna, ale raz na jakiś czas można sobie na to pozwolić. Do dzieła!
Składniki:
ciasteczka:
- 100g masła roślinnego
- 80g cukru
- 2 jajka
- 3 łyżki miodu lipowego
- 250g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka przyprawy do ciastek korzennych
- 2 białka
- 150g cukru pudru
- odrobina cytryny (zazwyczaj jednak pomijam)
- Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy miód oraz roztrzepane jajka. Powoli przesiewamy suche składniki i szybko mieszamy, aż składniki się połączą. Ciasto wkładamy do lodówki na 1-2 godziny.
- Schłodzone ciasto dzielimy na 3 części i każdą rozwałkowujemy na grubość 0,3-05 milimetra- zależy od naszych preferencji. Wycinamy ulubione kształty i przekładamy ciasteczka na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiamy je do piekarnika i trzymamy je w 180 stopniach przez 10-15 minut, aż się zarumienią. Gotowe przekładamy do wystudzenia i dopiero zabieramy się za ich dekorowanie.
- Lukier to nic trudnego- wystarczy ubić białka na sztywną pianę i powoli dosypywać cukier puder, aż uzyskamy pożądaną przez nas konsystencję.
Muszą pachnieć cudownie, nie wspominając już o smaku :)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
smacznyrezultat.blogspot.com- klik!
Dziękuję :> Bardzo wciągają!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądają i pewnie fantastycznie smakują! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Smakują, smakują :)
UsuńCoś dla mojej Córki...
OdpowiedzUsuńTo zachęcam do wypieku :>
UsuńCoś dla mojej Córki...
OdpowiedzUsuń