Korzenne placuszki z aromatycznymi jabłkami
Cześć!
Pewnie większość z Was ubiera teraz choinkę lub zabiera się za wypiekanie pierniczków. Ja swojej choinki w tym roku niestety nie będę ubierać- zrobi to mama, a pierniczki upiekę dopiero w środę.Na szczęście nie muszą one leżakować i dochodzić do siebie. Mam nadzieję, że do tego czasu uda mi się wyzdrowieć bo aktualnie leżę pod kocem z gorącą herbatą w kubku, a dookoła mnie leży stos chusteczek i lekarstw, więc nie jest lekko :c Jednak obiecałam sobie, że uda mi się w ten weekend zrobić świąteczne placuszki i udało się. Pachną tym co najlepsze, czyli korzennymi przyprawami. Do tego ciepłe jabłka połączone z masłem orzechowym. Mogło być lepiej? Takie śniadanie, chociaż na trochę postawiło mnie na nogi i dało siłę do działania. Jeśli macie jeszcze całą listę spraw do załatwienia, to zatrzymajcie się na moment, przygotujcie sobie i bliskim takie śniadanie i zobaczycie, że wszystko pójdzie o wiele sprawniej :)
Składniki:
8 placuszków:
Pewnie większość z Was ubiera teraz choinkę lub zabiera się za wypiekanie pierniczków. Ja swojej choinki w tym roku niestety nie będę ubierać- zrobi to mama, a pierniczki upiekę dopiero w środę.Na szczęście nie muszą one leżakować i dochodzić do siebie. Mam nadzieję, że do tego czasu uda mi się wyzdrowieć bo aktualnie leżę pod kocem z gorącą herbatą w kubku, a dookoła mnie leży stos chusteczek i lekarstw, więc nie jest lekko :c Jednak obiecałam sobie, że uda mi się w ten weekend zrobić świąteczne placuszki i udało się. Pachną tym co najlepsze, czyli korzennymi przyprawami. Do tego ciepłe jabłka połączone z masłem orzechowym. Mogło być lepiej? Takie śniadanie, chociaż na trochę postawiło mnie na nogi i dało siłę do działania. Jeśli macie jeszcze całą listę spraw do załatwienia, to zatrzymajcie się na moment, przygotujcie sobie i bliskim takie śniadanie i zobaczycie, że wszystko pójdzie o wiele sprawniej :)
Składniki:
8 placuszków:
- 3/4 szklanki mąki
- 1/3 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki przyprawy korzennej
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 3/4 szklanki mleka
- 1 jajko
- masło do smażenia
- 1 jabłko średniej wielkości
- 1 łyżeczka masła orzechowego
- 1 łyżka masła
- W miseczce roztrzepujemy jajko, dodajemy mleko. Następnie wsypujemy wszystkie sypkie składniki i łączymy ze sobą przy pomocy widelca. Ciasto odstawiamy na 15-20 minut do lodówki- uwierzcie mi, że jest różnica przy ich wyrastaniu, jeśli troszkę pozwolimy ciastu odpocząć.
- W tym czasie możemy przygotować jabłka. Wystarczy je obrać i pokroić w grubą kostkę. Następnie w garnuszku roztopić łyżkę masła, wrzucić owoce i dusić je przez 5-8 minut. W razie czego można wlać odrobinę wody. Na sam koniec dodajemy masło orzechowe i łączymy z jabłkami.
- Schłodzone ciasto należy najpierw wymieszać, a następnie wykładać po łyżce masy na rozgrzaną i natłuszczoną patelnię. Smażyłam je na maśle, które podkreśliło ich aromat i dodatkowo pozwoliło na ich zarumienienie.
- Usmażone placuszki przekładamy na talerzyk, posypujemy cukrem pudrem i nakładamy jabłka. Jeśli lubicie słodszą wersję, to polecam polać je miodem lub syropem klonowym, pycha!
Super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń